Ćwiczę, ale nie chudnę! Dlaczego?
Cel – schudnąć, wyjść na plażę w kostiumie kąpielowym, podobać się sobie i partnerowi. Nie jem śniadania, omijam słodycze (Nutella!!! 🙁 ), nie jem już chleba, tłustych serów, i tak dalej, no i postanawiam ćwiczyć. Słyszałam, że dobrze na sylwetkę robi bieganie (około godziny dziennie), i 3 razy w tygodniu siłownia – taz zwane rzeźbienie…